8 stycznia 2010

Do zobaczenia

Do zobaczenia
słodkie okruszki spadają z drzew
struny głosowe niepewnie dźwięk
opuszczać tylko wydają się

zielony zakalec na czubku sam
kawałki topią się w dole
tak naprawdę tylko czekają
na mnie w kolejce do Nie
go
ba! Pewnie, że tak.
Wina niczyjego się napijemy
będzie gorzkie

do zobaczenia



Publikuj    

1 komentarz:

  1. Słodkie okruszki, gorzkie wino, sam na górze, czekają na niego na dole, ale może jednak do zobaczenia w niebie?
    Jak dla mnie niesie ze sobą tyle znaczeń, że nie wiadomo, o czym konkretnie jest. A może nie ma jednego znaczenia?
    Piękny. I smutny zarazem.

    OdpowiedzUsuń